SLD powoli zamienia się w sektę
23 czerwca 2009, 19:16
Bolesne powyborcze rozliczenia w SLD. Andrzej Szejna, który przegrał w Krakowie walkę o euromandat z Joanną Senyszyn, oskarża szefa Sojuszu, że grał nie fair. Zdaniem Szejny, Grzegorz Napieralski mocno wsparł kampanię Senyszyn. Udzielił jej z partyjnych pieniędzy pożyczki na kilkaset tysięcy złotych. A wszystko po to, by Senyszyn pojechała do Brukseli.