Koreańczycy boją się zjednoczenia
8 października 2008, 03:10
Wolność od niewoli dzieli pustka. 5 kilometrów szerokości, 250 długości. Zasieki, druty, pola usiane tysiącami min. To strefa zdemilitaryzowana między Koreą Północną a Południową. Gdyby nagle zniknęła, runąłby nie tylko komunistyczny reżim Kim Dzong Ila, ale także demokratyczne południe. Zjednoczenie? "Jak najbardziej" - odpowiadają zgodnie Koreańczycy. "Byle nie za naszego życia" - czytamy w DZIENNIKU.