Co ich drażni w orkiestrze?

Po pierwsze, że akcja Owsiaka to jak często twierdzą akcja „salonu” promująca liberalno lewicowe wartości, a jej kontynuacją jest przystanek Woodstok.

Reklama

Po drugie, że ma ona nieporównywalne z innymi charytatywnymi projektami wsparcie mediów, instytucji rządowych, samorządowych czy biznesowych. Tu z reguły pojawia się przykład Caritasu, który na tego rodzaju wsparcie nie może liczyć.

Po trzecie drażni ich sam twórca akcji. Jerzy Owsiak wypowiada się często ostro w różnych sprawach. Na jesieni skrytykował Antoniego Macierewicza, gdy konferencja na temat orkiestry została przykryta w mediach przez informacje o zespole Antoniego Macierewicza. „Ta wiadomość została przykryta totalnym pier...em, które od iluś miesięcy sączy się z chorych głów i wchodzi w nas, zatruwa wszystkich Polaków. Dosyć tego, po prostu k...a dosyć! – grzmiał na swoim videoblogu Jerzy Owsiak. Z kolei w marcu Owsiak stawiał do pionu ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza sprawie szkoleń dyspozytorów pogotowia ratunkowego. Był to efekt śmierci, 2,5 letniej dziewczynki, do której dyspozytor nie wysłał karetki. Owsiak chciał, by szkolenia przygotowali przedstawiciele WOŚP razem z urzędnikami resortu.

Reklama

Do niedawna krytyka akcji Jerzego Owsiaka była domeną części Kościoła i części publicystów o prawicowych poglądach. Należy do nich między innymi Łukasz Warzecha z Faktu, który od kilku lat konsekwentnie deklaruje, że nie płaci na orkiestrę. Ale Facebook czy inne internetowe strony pozwalają się organizować przeciwnikom orkiestry o mniej znanych nazwiskach.

Krytyka przybiera różne formy od rzeczowej po czysty hejt. Stąd rozwijanie skrótów orkiestry jak np. Wieśniackie Oszukiwanie Śmiesznych Polaków, nie mówiąc już o wulgaryzmach. Z drugiej strony Jerzy Owsiak ma swoich obrońców i krytyków swoich krytyków. Min. na stronie www.stopmanipulacji.info znajduje się analiza arsenału antyowsiakowych argumentów.

Sam Jerzy Owsiak nie pozostaje dłużny krytykom. „Ci ludzie, oprócz tego, że mają focha na wszystko, zazdroszczą mi sukcesu, ale mam nadzieję, że kiedyś przestaną drążyć, wymyślać spiskowe teorie dziejów, zrobią coś dobrego dla innych” mówił ostatnio w wywiadzie dla Wirtualnej Polski.

Reklama

W fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, którą zapytaliśmy o samoorganizowanie przeciwników akcji usłyszeliśmy, że nikt nie będzie odnosił się do tych pomysłów przed niedzielnym finałem. A po finale? Po finale będzie wiadomo czy te akcje miły jakiś skutek.