Apel Wałęsy do byłego agenta bezpieki: Ja panu pomogłem, dziś musi pan powiedzieć prawdę
Lech Wałęsa przyznaje, że podpisał dokumenty o współpracy z SB, bo chciał pomóc funkcjonariuszowi, na jego "płaczącą prośbę", gdy ten wpadł w finansowe kłopoty. Nie podejrzewał wtedy, że była to prowokacja. Dlatego apeluje do niego, by ujawnił dziś prawdę i potwierdził słowa byłego prezydenta.