Mądra miłość do ciała, czyli nie udawaj, że jest OK, gdy jesteś otyły. Eksperci o tym, co naprawdę znaczy bodypositivity
Stosunkowo niedawno w Polsce ciałopozytywność pojawiła się na Instagramie. To tam młode kobiety (one są w większości) walczą o dobre samopoczucie ludzi z „innościami”: grubych i chudych, starych, z bielactwem czy rozstępami. Jednak hasztagi #bodypositivity czy #loveyourbody nie zawsze są dobrze odbierane. Ruch body positivity społeczeństwo często kojarzy z akceptacją, a nawet promowaniem otyłości. Idee, o których mowa, zakładają jednak, że to zdrowie jest najważniejsze, a otyłość - tak jak anoreksja - jest szkodliwa. Zgodnie z pierwotnymi założeniami ruch zachęca do tego, spojrzeć na własne i cudze ciało bez nienawiści. Uczy dostrzegania piękna w różnorodności. Sięga lat 60. XX w., ale dopiero w 1996 r. zyskał nazwę.