Eksplozja w Nowym Jorku, 29 rannych. Prezydent Andrzej Duda jest bezpieczny
Burmistrz Nowego Jorku Bill de Blasio podał na konferencji prasowej, że eksplozja została wywołana „celowym działaniem”. Wyklucza się wypadek, np. wybuch gazu, ale – jak powiedział burmistrz - „na razie nie ma dowodu, by był to zamach terrorystyczny”. Jak poinformował na Twitterze dyrektor Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta RP Marek Magierowski, wybuch miał miejsce ok. 20 przecznic od hotelu, w którym mieszka Andrzej Duda i polska delegacja. "Wszystko pod kontrolą" - podkreślił.