Historia jednego podatku, czyli dziurawe prawo i kreatywni przedsiębiorcy
18 grudnia 2014, 06:30
Najpierw było dziurawe prawo, które choć wielokrotnie zmieniane, wciąż przecieka. Fakt, że resort finansów nie potrafi napisać szczelnych przepisów, wykorzystują przedsiębiorcy. I skwapliwie wyszukują każdą kolejną lukę, by przekuć ją w zysk. Oto historia prawdziwa, choć momentami ocierająca się o absurd, prosto z polskiej branży tytoniowej.