Osobisty fotograf Komorowskiego: Chyba cieszę się, że to już się skończyło
15 sierpnia 2015, 08:15
Wchodził w tłum, robił sobie selfie z ludźmi. Widziałem tłumy, które czekały, żeby przybić z nim piątkę. Był gościem, na którego czekają uczennice z napisem „One Direction” i pytają: Panie prezydencie, załatwi pan koncert „One Direction” w Polsce? – opowiadają Wojciech Grzędziński i Łukasz Kamiński, fotografowie prezydenta Bronisława Komorowskiego.