James McAvoy teraz już grzeczny u boku żony [ZDJĘCIA]
W "Brudzie" według powieści Irvine'a Welsha zagrał szkockiego policjanta, który pije i ćpa, zaspokaja sadomasochistyczne żądze, a dla awansu gotów jest posunąć się do każdej podłości. Ale James McAvoy wyjątkowo brudnym gliną był tylko przez chwilę. W najnowszej produkcji, "The Disappearance of Eleanor Rigby" wrócił do dotychczasowego emploi – poczciwego i sympatycznego chłopaka, którego polubiliśmy dzięki "Pokucie" i "Zakochanej Jane".