Bulls umocnili się na pozycji liderów. Gaśnie gwiazda Lina
Chicago Bulls umocnili się na pozycji liderów Konferencji Wschodniej ligi NBA, pokonując we własnej hali New York Knicks 104:99. Powoli mija okres "Lin-manii" w NBA. Jeremy Lin, pierwszy Amerykanin chińskiego, a ściślej tajwańskiego pochodzenia w lidze, który z "grzejącego ławę" przeistoczył się w lutym w gwiazdę Knicks, po kilku fantastycznych występach prezentuje się coraz słabiej, podobnie jak cała drużyna z Nowego Jorku.