Rozpieszczone ferie. Polski turysta nie oszczędza na dzieciach
O osobny pokój dla niani, miejsce dla "yorczka”, lekcje z trenerem e-sportu, widok na stado owiec, korepetycje z hiszpańskiego, ale też o możliwość wypożyczenia grubych narciarskich skarpet dla trzylatka czy podgrzewania mleka w czajniku. W okresie ferii rodzice zaskakują hotelarzy pytaniami o dodatkowe atrakcje i usługi, ale jednocześnie nie oszczędzają na wypoczynku dzieci – wynika z analizy przeprowadzonej przez portal rezerwacyjny Noclegi.pl.