Janusz P.

janusz-p

Justyna Kowalczyk-Tekieli straciła fortunę na interesach z Januszem Palikotem

4 października 2024, 08:16
Justyna Kowalczyk-Tekieli straciła fortunę na interesach z Januszem Palikotem
Były polityk, Janusz Palikot w czwartkowy poranek został zatrzymany przez CBA. Toczące się śledztwo w jego sprawie dotyczy oszustwa znacznej wartości. Wśród poszkodowanych jest Justyna Kowalczyk-Tekieli.

Znana polska tenisistka utopiła pieniądze w biznesie Janusza P. Teraz chce je odzyskać

3 października 2024, 22:44
W czwartek agenci CBA zapukali do drzwi Janusza P. Biznesmen został zatrzymany. Chodzi o "oszustwa znacznej wartości". Jedną z poszkodowanych w tej sprawie jest czołowa polska tenisistka, która na interesach z byłym posłem straciła mnóstwo pieniędzy. Teraz próbuje je odzyskać.

Słynny biznesmen Janusz P. zatrzymany. CBA: Oszustwa znacznej wartości

3 października 2024, 11:28
"Dzisiaj rano agenci CBA zatrzymali w Lublinie Janusza P. i Przemysława B. oraz w Biłgoraju Zbigniewa B." - poinformował Jacek Dobrzyński, rzecznik koordynatora służb specjalnych i ministra spraw wewnętrznych i administracji. Chodzi o "oszustwa znacznej wartości".

Janusz P. znów stanie przed sądem. Chodzi o nielegalną reklamę wódki

11 maja 2024, 07:35
Janusz P. został ponownie oskarżony o nielegalną reklamę alkoholu w internecie. Były polityk nie przyznał się do winy. Rok temu został skazany za ten sam czyn na karę grzywny w wysokości 80 tys. zł.

Akt oskarżenia wobec Janusza P. Twój Ruch wydał oświadczenie

27 marca 2019, 18:26
Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do Sądu Rejonowego akt oskarżenia przeciwko b. szefowi partii Twój Ruch Januszowi P. - poinformowała PAP prok. Mirosława Chyr z Prokuratury Okręgowej. B. polityk miał dopuścić się przestępstwa skarbowego na kwotę ok. 1 mln zł.
Reklama

Janusz P. przed komisją weryfikacyjną. Jaki: Zachowanie świadka niezgodne z obowiązującym prawem

25 stycznia 2019, 08:29
Podczas czwartkowego posiedzenia komisji weryfikacyjnej odczytywano zeznania Janusza P. z prokuratury dot. m.in. wręczania łapówek i znajomości z urzędnikami stołecznego ratusza. Janusz P. konsekwentnie odmawiał odpowiedzi na pytania, wskazywał na swe prawo do obrony.