Jarosław Kret o swym zwolnieniu: Doświadczyłem bolszewii, nie mogę się otrząsnąć
"Byłem przygotowany na wszystko. Ale chyba nikt nie jest gotowy na to, że nagle wejdą i go zastrzelą. Człowiek wypiera takie dziwne sytuacje ze swojej świadomości. A to jest dziwna sytuacja" - powiedział Jarosław Kret, pytany przez fakt24.pl o to, czy spodziewał się, że telewizja publiczna postanowi się z nim rozstać.