Wydumana partiokracja. Jak Kukiz tłumaczy swoją woltę?
Ludzie, którzy nie potrafią współpracować, nie powinni się pchać do polityki, nawet wtedy, gdy są pewni swojej wybitności. Nie potrzeba jej singli, którzy na przemian obrażają się, awanturują, odchodzą i tworzą nowe parapartyjne byty.