Ładoś Wraca sprawa archiwum o Grupie Ładosia. O sprawie pisze "Daily Telegraph" Brytyjski dziennik "Daily Telegraph" odnotowuje we wtorek przekazanie do Muzeum Auschwitz drugiej części tzw. archiwum Eissa. Przypomina przy tym działania polskich dyplomatów z poselstwa RP w Bernie, którzy w czasie II wojny światowej ratowali Żydów. W Londynie zaprezentowano anglojęzyczną wersję "Listy Ładosia" Anglojęzyczną wersję "Listy Ładosia" - publikacji zawierającej nazwiska Żydów, którym polscy dyplomaci w Szwajcarii wystawili fałszywe paszporty, dając w ten sposób szansę na przeżycie Holokaustu - zaprezentowano w poniedziałek wieczorem w Londynie. Paszport Ładosia uratował matkę publicysty "Timesa" i członka Izby Lordów Matka Daniela Finkelsteina, brytyjskiego dziennikarza i publicysty "The Times" i członka Izby Lordów, została uratowana z Holokaustu dzięki fałszywemu paszportowi Paragwaju, dostarczonemu przez poselstwo w RP w Bernie w ramach akcji tzw. grupy Ładosia. Reklama "Jewish News": Brytyjscy Żydzi pomogli grupie Ładosia Tygodnik brytyjskiej społeczności żydowskiej "Jewish News" opublikował w czwartek ustalenia dotyczące tzw. grupy Ładosia - polskich dyplomatów w Szwajcarii, którzy pomagali w ratowaniu ludzi z Holokaustu - pisząc o wsparciu, jakie otrzymali od brytyjskich Żydów. Izraelski dziennik o wysiłkach na rzecz uhonorowania grupy berneńskiej opisanej przez "DGP" Mający największą poczytność z wszystkich izraelskich dzienników bezpłatny "Izrael Ha-jom" poinformował w środę o wysiłkach na rzecz uznania za Sprawiedliwych wśród Narodów Świata wszystkich trzech polskich dyplomatów z grupy berneńskiej. Reklama "FAZ" o udziale polskich dyplomatów w fałszowaniu paszportów dla Żydów: To triumf dla polskiego rządu Dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" zamieścił w piątek materiał o udziale polskich dyplomatów w Bernie w fałszowaniu paszportów dla ratujących się przed zagładą Żydów, zaznaczając, iż ujawnienie szczegółów tej akcji to triumf dla polskiego rządu. Jakub Kumoch: 70 lat nieistnienia Konstantego Rokickiego W p ołowie lipca 1958 r. dwie gazety w szwajcarskiej Lucernie zamieszczają drobne ogłoszenie, które nawet przy najlepszych chęciach nie może być nazwane nekrologiem. Rubryka nazywa się zresztą „Zgony”. Nikt w niej nie informuje „z głębokim żalem” ani nikogo nie opłakuje. Zgłoś błąd na stronie Drukuj Newsletter Skopiuj link Przejdź do strony głównej