Macierzyństwo to katastrofa, dlatego "Musimy porozmawiać o Kevinie"
Wartością filmu Lynne Ramsay "Musimy porozmawiać o Kevinie" jest posępna teza, że rodzice, pomimo najlepszych chęci i umiejętności pedagogicznych, mają ograniczony wpływ na rozwój i charakter dziecka.