Martyna Wojciechowska nie należy do gwiazd, które lubią epatować swoimi związkami w mediach. Tym większym zaskoczeniem dla jej fanów jest to, co powiedziała ostatnio na temat swojej relacji z Przemysławem Kossakowskim. Martyna Wojciechowska wyszła za mąż? Takie wrażenie można odnieść po tym, co ostatnio podróżniczka opublikowała na swoim Instagramie Choć Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski od dłuższego czasu nie ukrywają już swojego związku, ale też nie afiszują się ze swoją miłością w mediach. Nic więc dziwnego, że ostatnie wspólne zdjęcie wywołało takie poruszenie w gronie jej fanów. Przemysław Kossakowski był gościem ostatniego odcinka show Kuby Wojewódzkiego. Podróżnik opowiedział o ryzykownych wyzwaniach, jakie podejmował w swoich programach. Zdradził także, jakimi smsami wymieniają się z ukochaną Martyną Wojciechowską. Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski to jedna z najbardziej interesujących par polskiego show biznesu. Jak narodziła się ich miłość? Kulisy początków tej relacji zdradził właśnie partner podróżniczki. Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski to para, która budzi obecnie ogromne emocje, którą plotkarska prasa ochrzciła następcami Majdanów. Małgorzata Rozenek-Majdan zapewnia jednak, że nie jest zazdrosna o popularność tego duetu i bardzo kibicuje ich telewizyjnemu projektowi. Wieść o uczuciu, jakie połączyło Martynę Wojciechowską i Przemysława Kossakowskiego rozgrzała rodzime media. Nic więc dziwnego, że jedna z telewizyjnych stacji postanowiła wykorzystać medialny potencjał tej pary i zaproponowała obojgu wspólny projekt. Wieść o tym, że są Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski są parą, zelektryzowała polskie media. Sami zainteresowani z początku nie chcieli komentować swojego związku, w końcu jednak postanowili przerwać milczenie. Oboje kochają podróże i ekstremalne wyzwania, lubią przekraczać granice swoich możliwości i są ciekawi świata. Nic więc dziwnego, że Martynę Wojciechowską i Przemysława Kossakowskiego połączyło coś więcej, niż tylko sprawy zawodowe.
- 17:15
- 17:07
- 17:02
- 16:54
- 16:44
