"Wolałabym mieć raka". Oscarowa Julianne Moore i "Motyl Still Alice" w polskich kinach [ZDJĘCIA]
Nie ma wątpliwości, że "Motyl Still Alice" pozostanie w naszej pamięci głównie za sprawą oscarowej roli Julianne Moore – pisze Piotr Czerkawski w recenzji dla "Dziennika. Gazety Prawnej". – Na szczęście reżyserski duet Richard Glatzer – Wash Westmoreland (pierwszy z nich zmarł niespełna miesiąc temu) miał w zanadrzu jeszcze kilka atutów, dzięki którym ich film okazuje się szlachetniejszy niż telewizyjne wyciskacze łez.