Polski himalaista o lawinie pod Everestem: Nad głowami latały kamienie o średnicy 2-3 metrów
W Himalajach bywał wielokrotnie, teraz chciał zdobyć najwyższą górę świata. Wyprawa obliczona na 7-8 tygodni, zakończyła się jednak w trzecim tygodniu - z powodu zejścia lawiny, która zabiła blisko 20 osób. Mariusz Małkowski, alpinista z ponad 20-letnim stażem był naocznym świadkiem tych wydarzeń. O tym, co wtedy przeżył opowiada dziennik.pl.