Jedlak: Jakiej giełdy i do czego potrzebujemy?
Nikt nie ma wątpliwości, że amerykańska, japońska czy chińskie giełdy są z jakichś względów potrzebne tamtejszym gospodarkom. Brytyjczycy martwią się zaś, że brexit może zaszkodzić londyńskiemu City, które jest dla nich źródłem pieniędzy i wpływów. Pytanie, czy my potrzebujemy giełdy, byłoby więc chyba źle postawione. Chodzi raczej o to, jakiej i do czego.