Wizerunek macho kłóci się z częstym smarowaniem kremem. Czy właśnie dlatego mężczyznom bardziej niż kobietom zagraża rak skóry, w tym jego agresywna postać, czyli czerniak?
Latem skóra jest szczególnie narażona na oddziaływanie promieni słonecznych. Dermatolodzy przestrzegają nas przed ich szkodliwym działaniem. Jak więc się opalać z głową?
Wakacje to czas, kiedy chętnie wystawiamy się na słońce. Warto jednak pamiętać o zasadach bezpiecznego opalania, bo profilaktyka to najważniejsza broń w walce z czerniakiem.
Wraz z nadejściem wiosny zaczynamy intensywnie myśleć o poprawie naszego wyglądu oraz polepszeniu kondycji fizycznej. Wizyty w gabinetach kosmetycznych, intensywne ćwiczenia w klubie fitness to ważny element przygotowań do lata. By w pełni cieszyć się wakacjami, powinniśmy jednak pomyśleć o zdrowiu naszej skóry, a zwłaszcza o wnikliwej diagnostyce znamion.
Na ciele większości z nas można zwykle naliczyć od kilku do nawet kilkudziesięciu różnego rodzaju zmian skórnych. Niestety nie zawsze są one atrakcyjną „kropką nad i” jak u Marilyn Monroe czy Cindy Crawford. Zdarza się, że nie tylko nie dodają uroku, lecz są źródłem kompleksów, a nawet zagrożeniem dla zdrowia. Przed ich usunięciem niektórych powstrzymują jednak krążące o znamionach i likwidujących je zabiegach nie zawsze prawdziwe informacje. Sprawdzamy, które z tych najczęściej powtarzanych stwierdzeń są faktami, a które mitami.
Rak skóry zbiera co roku tragiczne żniwo, bo jest jednym z najniebezpieczniejszych nowotworów złośliwych. Tym bardziej przerażający jest fakt, że kobiety narażają się na czerniaka na własne życzenie. Wyniki najnowszych badań są szokujące.