Tragedia w kopalni. Górnik nie żyje
7 października 2010, 10:59
50-letni sztygar zmianowy z kopalni Polkowice-Sieroszowice, po dwóch silnych wstrząsach uwięziony w wyrobisku ok. tysiąc metrów pod ziemią, nie żyje. Po ponad sześciu godzinach akcji w czwartek rano ratownicy dotarli do ciała zaginionego górnika.