Zamiast ścigać ludzi, przeproście za siebie
ZUS domaga się od drobnych przedsiębiorców, którzy wyrejestrowywali się z ubezpieczeń, zapłacenia zaległych – zdaniem zakładu – składek. To błędna polityka. Spowoduje bankructwa i likwidację firm, a także odstraszy od ich zakładania potencjalnych biznesmenów. Dlatego najlepiej, aby w czasie kontroli ZUS nie wracał już do przerw w prowadzeniu biznesu. Nawet jeśli przedsiębiorcy nieco na wyrost z nich korzystali, aby uniknąć opłacania składek - pisze Bartosz Marczuk.