Psycholożka Mirosława Kątny o walce o syna. "Prawdopodobieństwo, że się go uda uratować się zmniejszało"
23 lutego 2024, 22:23
"Rafał jest moim synem, a skoro jest moim synem, to kocham go bezgranicznie. Rafał wyglądał jak tryskający zdrowiem piękny facet, ale wyniki były na tyle niepokojące, że go zatrzymano go w szpitalu" – opowiadała w "Pytaniu na śniadanie" psycholożka Mirosława Kątny. Życie jej syna uratowali lekarze, przeszczepiając mu wątrobę. Ta historia miała szczęśliwy finał, choć była naznaczona cierpieniem.