Prof. Krasnodębski: Reakcje spóźnione i słabe. Najwyraźniej nie chodzi o pokonanie Rosji
"Porozumienie wynegocjowane w nocy z poniedziałku na wtorek przez unijnych przywódców w Brukseli, które zakłada, że do końca roku UE zrezygnuje z 90 proc. importu rosyjskiej ropy naftowej, nie wpłynie teraz decydująco na rozwój wydarzeń na Ukrainie" - podkreślił w rozmowie z Polską Agencją Prasową europoseł PiS Zdzisław Krasnodębski. Reakcje UE określił jako spóźnione i słabe.