Politycy PO zarzucają PiS brak umiejętności i chęci budowania koalicji w UE. Jak podkreślili, bezpieczeństwo Polski, rozwój gospodarczy i cywilizacyjny zależne są od naszej pozycji w Europie.
Likwidacja gimnazjów przestała być już gorącym
tematem. Nic dziwnego, skoro za zakrętem czai się możliwy wypadek
reformy edukacji związany z rekrutacją do szkół średnich. Ożywiają się
też nauczycielskie związki, które co kilka lat, niczym drogowcy z
dowcipów, zostają zaskoczone niewysokimi płacami w oświacie.
"Zbiórka na Europejskie Centrum Solidarności pokazuje, że ten rząd jest nam niepotrzebny" - powiedział w sobotę wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz (PO) po posiedzeniu rady ECS. Jednocześnie zaapelował do rządu, by zmienił stosunek do ECS.
"B yć może najgroźniejsze jest dziś mówienie, że PiS i
PO to takie same partie” – to słowa Jarosława
Kaczyńskiego wygłoszone w Jachrance na początku grudnia podczas
przemówienia dla działaczy Prawa i Sprawiedliwości. Warto się im
przyjrzeć uważniej z dwóch powodów.
Coraz bardziej realny staje się scenariusz, w którym po 8 latach stabilnych rządów PO-PSL i czterech PiS wrócimy do codziennego zastanawiania się, czy koalicja wciąż istnieje.
Kilka lat temu, chcąc zobaczyć, ile realnie osób uczestniczy w Marszu Niepodległości (nie wierzyłem – skądinąd słusznie – ani organizatorom, ani policji, bo obie strony świadomie kłamały, jedna zawyżając, a druga zaniżając tę liczbę), pojechałem na Saską Kępę, by móc – w samym marszu nie uczestnicząc – przyjrzeć mu się z bliska.
PO zarzucając PiS korupcję polityczną prezentuje mentalność Kalego -
oświadczył szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, odnosząc się do
złożenia przez Platformę wniosku o wotum nieufności wobec rządu Mateusza
Morawieckiego.
Mam zaufanie do Mateusza Morawieckiego; uważam, że premier Morawiecki, to był taki strzał w dziesiątkę - powiedział w czwartek prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że Morawiecki bardzo dużo dobrego robił dla Polski, także wtedy, gdy był w "niedobrym środowisku".
Gdyby wybory do Sejmu odbyły się we wrześniu, PiS mogłoby rządzić samodzielnie - wynika z sondażu opublikowanego przez pracownię badania rynku i opinii Estymator. Poza Sejmem znalazłoby się kilka ugrupowań.
W aferze podsłuchowej, która doprowadziła do upadku rządu
PO-PSL, jest gęsto od rosyjskich tropów i
powiązań. Były wiceszef ABW już raz je zbagatelizował. Dlaczego? - zastanawia się "Polityka".