Polscy politycy jednym głosem o wypowiedzi ambasadora Rosji. "Wypowiedź nie była przypadkowa"
Niefortunne, nieprzemyślane lub wręcz niedopuszczalne. Polscy politycy jednym głosem krytykują ostatnie wypowiedzi ambasadora Federacji Rosyjskiej w Polsce, Siergieja Andriejewa. Dyplomata w jednym z wywiadów stwierdził, że nasz kraj jest współwinny wywołaniu II wojny światowej. Dodał, że obecne relacje na linii Warszawa-Moskwa są najgorsze od 1945 roku.