Wyrzucony z pociągu 15-latek przez całą noc błąkał się po lesie
10 czerwca 2011, 18:42
Konduktorka kazała wysiąść z pociągu pod Częstochową 15-latkowi jadącemu na gapę. Chłopak błąkał się nocą po nieznanej okolicy, szukała go policja. Jazdę mogła kontynuować jego siostra, która wręczyła konduktorce 2 złote. Policja bada, czy konduktorka popełniła przestępstwo.