Wpadka Morawieckiego. Słowa Dmowskiego włożył w usta Witosa
Dzisiaj Wincenty Witos chce nam powiedzieć coś więcej. Bo jesteśmy w pewnym szczególnym czasie, to jego słowa, takie bardzo mocne i mądre, że jesteśmy z różnych stron. Mamy różne zainteresowania, ale jako Polacy mamy jeden cel: żyć i pracować dla Polski. Wincenty Witos był właśnie dla nas ojcem pojednania, pojednania narodowego – mówił premier. Tyle tylko, że wypowiedź, do której nawiązał premier, to słowa Romana Dmowskiego.