Służba Bezpieczeństwa

MSWiA obniży emerytury funkcjonariuszy SB. Błaszczak ma już projekt

MSWiA obniży emerytury funkcjonariuszy SB. Błaszczak ma już projekt
Emerytury i renty byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL mają sięgać maksymalnie średniego świadczenie emerytalnego w systemie powszechnym czyli ok. 2100 zł - to jak poinformowało MSWiA jedno z założeń projektu ustawy obniżającej emerytury m.in. b. funkcjonariuszom SB.

MSWiA chce odebrać wysokie emerytury byłym esbekom

Resort spraw wewnętrznych bierze się za przepisy, które sprawią, że byli esbecy stracą wysokie emerytury. To jednak nie oznacza, że zostaną oni bez środków do życia.

Jak SB osaczała agenta "Bolka"? 5 metod bezpieki

Materiały z teczki pracy i personalnej TW Bolek udowadniają, że peerelowska Służba Bezpieczeństwa wszechstronnie korzystała z tych informacji. Najlepiej pokazuje to przegląd tzw. przedsięwzięć.

Opiekunowie "Bolka" z SB nie zrobili wielkiej kariery

Oficerowie prowadzący Edward Graczyk, Henryk Rapczyński i Zenon Ratkiewicz byli typowymi przedstawicielami kadry SB średniego szczebla.

Inni tajni współpracownicy SB donosili na Wałęsę [DOKUMENTY Z TECZKI "BOLKA"]

W ujawnionej przez Instytut Pamięci Narodowej teczce personalnej tajnego współpracownika o pseudonimie Bolek znajdują się także donosy innych tajnych współpracowników relacjonujących sytuację w Stoczni Gdańskiej, w których pojawia się opis działań Lecha Wałęsy. Często w kontekście jego wystąpień, które nie były po myśli ówczesnej władzy.
Reklama

W teczce TW "Bolka" o pieniądzach. Ile dostawał za donoszenie?

13,3 tys. zł - tyle pieniędzy miał przyjąć od Służby Bezpieczeństwa jej tajny współpracownik o pseudonimie Bolek. Zaglądamy do teczki ujawnionej dziś przez Instytut Pamięci Narodowej.

Czy to podpis Lecha Wałęsy "Bolka"? Zestawienie dwóch wersji

"Zadanie dla domorosłych grafologów. Ta sama ręka, czy nie?" - napisał na Twitterze Krzysztof Berenda. I zestawił dwa podpisy Lecha Wałęsy - jeden współczesny, drugi - z akt ujawnionych dziś przez Instytut Pamięci Narodowej, a przejętych z domu Czesława Kiszczaka.

Rewelacje z dokumentów przejętych przez IPN. Kiszczak zostawił list o współpracy Wałęsy z SB

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej uchylił rąbka tajemnicy, co znajduje się w dokumentach zarekwirowanych w domu zmarłego niedawno generała Czesława Kiszczaka. Jest tam między innymi podpisane przez Lecha Wałęsę zobowiązanie do współpracy z SB oraz list, jaki generał Kiszczak napisał w 1996 roku.

Prokuratorzy IPN w mazurskim domu Kiszczaka. Kolejne przeszukania

Prokuratorzy Instytutu Pamięci Narodowej przeszukują domek letniskowy gen. Czesława Kiszczaka na Mazurach we wsi Wikno - podało Radio ZET, powołując się na rzeczniczkę IPN, Agnieszkę Sopińską-Jaremczak.

Marcin Hadaj: Papiery Kiszczaka, czyli esbecki triumf zza grobu

To ubecki triumf zza grobu. A winę ponosimy wszyscy. Zabrakło nam konsekwencji w walce o prawdę, gdy był na to czas – w 1989 r. Ulegliśmy podszeptom przeciwników lustracji, to teraz mamy, co mamy.
Reklama

Maria Kiszczak: Nie byłoby Nobla dla Polaka, gdyby nie mój mąż. Gdyby te dokumenty były...

"Gdyby Kiszczak nie zrobił tego, co zrobił, nie byłoby Nagrody Nobla dla Polaka" - powiedziała w krótkiej rozmowie z RMF FM Maria Kiszczak. W jej domu znaleziono dokumenty, które od wielu lat powinny znajdować się w archiwach Instytutu Pamięci Narodowej. Przynajmniej część z nich może dotyczyć współpracownika służb specjalnych o pseudonimie "Bolek".

Syn Wałęsy nie wierzy w dokumenty Kiszczaka, a Rulewski nie dziwi się ich istnieniu

Według europosła Jarosława Wałęsy dokumenty generała Czesława Kiszczaka nie mają żadnej wartości. Syn Lecha Wałęsy odniósł się do materiałów zabezpieczonych w domu generała przez IPN, dotyczących m.in. tajnego współpracownika o pseudonimie "Bolek".

Wałęsa odwołał debatę o "Bolku" planowaną na 16 marca. Cenckiewicz: Miała nikły sens

Sławomir Cenckiewicz nie jest zdziwiony, że IPN odwołał debatę dotyczącą przeszłości Lecha Wałęsy, zaplanowaną na 16 marca. Historyk przyznał w radiowej Jedynce, że liczył się z taką możliwością. Jednocześnie zaznaczył, że debata w zaproponowanej przez IPN formie miała nikły sens.

Tajne komando zabójców z SB? Historyk IPN na tropie politycznych morderców

Czy u schyłku PRL w Polsce działało tajne komando zabójców złożone z funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa? Czy wskazywać na to może brutalne morderstwo księdza Stefana Niedzielaka, zabitego 21 stycznia 1989 roku? Historyk IPN Patryk Pleskot w książce „Zabić. Mordy polityczne w PRL” szuka odpowiedzi na to pytanie.

Wałęsa domaga się debaty ws. Bolka. Jest odpowiedź Instytutu Pamięci Narodowej

Lech Wałęsa chce ostatecznie zakończyć sprawę oskarżeń o to, że był agentem SB o kryptonimie Bolek. Dlatego kilka dni temu zaproponował otwartą debatę w IPN na której argumenty mieliby przedstawić zarówno jego przeciwnicy, jak i zwolennicy. Na stronie Instytutu pojawiła się już odpowiedź w tej sprawie.

Ruszył proces byłych funkcjonariuszy SB oskarżonych o próbę otrucia Anny Walentynowicz

Przed radomskim sądem ruszył proces trzech byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, oskarżonych o próbę otrucia działaczki opozycji- Anny Walentynowicz. Żaden z nich nie przyznaje się do winy.

Girzyński ujawnił listę Milczanowskiego. "Ta lista pokazuje, kto zachował się przyzwoicie"

Ta lista pokazuje, kto zachował się przyzwoicie - mówi Zbigniew Girzyński. Poseł i historyk upublicznił sześć tomów dokumentów, przygotowanych w 1991 roku w Urzędzie Ochrony Państwa pod kierownictwem Andrzeja Milczanowskiego. W dokumentach znajdują się nazwiska ówczesnych kandydatów na posłów i senatorów.

Gerard Depardieu nie przyjedzie na Ukrainę przez najbliższe 5 lat

Służba Bezpieczeństwa poinformowała, że Gerard Depardieu został ogłoszony personą non grata. Aktor nie przyjedzie na Ukrainę przez najbliższe 5 lat.

Na Ukrainie zatrzymano rosyjskich wojskowych. Misja OBWE potwierdza

Misja OBWE potwierdza, że Ukraińcy zatrzymali w miniony weekend dwóch rosyjskich wojskowych. Moskwa dotąd zaprzecza i twierdzi, że są to byli żołnierze.

Byli politycy Partii Regionów płacą za prowokacje na Ukrainie

Na Ukrainie przygotowywane są prowokacje za pieniądze byłych polityków Partii Regionów. Służba Bezpieczeństwa twierdzi, że chodzi o destabilizację sytuacji w państwie.
Newsletter
Drukuj
Skopiuj link
Zgłoś błąd na stronie