Terlecki ma sporo racji. W końcu służba zdrowia nie powinna funkcjonować, a działa [FELIETON]
5 października 2019, 11:01
"Pracownicy Kas Chorych, należący do jednej partii politycznej, uważali współpracowników członków innej partii za wrogów i nie tylko nie pomagali sobie w pracy, ale podstawiali nawzajem nogi i wystawiali wzajemnie na durni. Po każdych wyborach nowy klucz wpływów i rugowanie przeciwników. Walka była ważniejsza niż praca" – wspominał lekarz dr Czesław Gawarecki.