Przybylską "uśmiercili" koledzy z branży? Kasprzykowski na Facebooku
Ktoś Ci nie pasuje? Ktoś zalazł za skórę? Udajesz się z tym do portalu, szmatławca i kłamiesz, donosisz. Zaboli, to pewne, a przy okazji możesz się podpromować, bo oto ten ktoś stoi na tle twojego logo - m.in. tymi słowami Bartek Kasprzykowski podsumował na Facebooku "uśmiercenie" Anny Przybylskiej przez tabloid.