Nasze szkolne Guantanamo. Najbogatsi ewakuowali swoje dzieci [FELIETON]
Edukację w Polsce tak zaciekle reformowano, aż w końcu oferuje dzieciom okaleczenia fizyczne, a młodzieży niedorozwój umysłowy. Zaś reforma planowana przez obecnego ministra, co najwyżej dobije konającego. Odtworzenie procesu myślowego, który doprowadził edukację dzieci i młodzieży do obecnego stanu jest wbrew pozorom możliwe. Acz na początek zacznijmy od końca.