Okłady z kapusty, kiełki pszenicy z Paryża. Tak o urodę dbały gwiazdy PRL
W erze Tik Toka i Instagrama wiele zabiegów pielęgnacyjnych staje się hitem z dnia na dzień. Zapewne nie raz przedstawicielki młodszego pokolenia zastanawiały się, jak pielęgnowały skórę czy włosy kobiety, gdy nie było internetu i tak ogromnego asortymentu kosmetyków? Skąd czerpały wiedzę o zabiegach? Otóż nawet w okresie PRL-u, panie wykazywały się daleko posuniętą kreatywnością w pielęgnacji. Gwiazdy czasów PRL często zdradzały swoje urodowe sekrety w wywiadach lub rozmowach ze znajomymi, które rozchodziły się pocztą pantoflową. Rzesze Polek czerpały z tych podpowiedzi.