Urzędnik zawini, a powieszą burmistrza. "Odpowiadać mogą wstecz"
Lokalny włodarz, prezes urzędu, a nawet minister muszą złożyć oświadczenie, że w przetargu nie startowała firma, z którą mają relację mogące poddać w wątpliwość ich bezstronność. I to nawet jeśli sami nie brali udziału w postępowaniu, ale jedynie złożyli podpis na umowie o zamówienie.