Słynny reżyser Kazimierz Kutz postanowił stanąć w obronie Zbigniewa Zamachowskiego i jego związku z Moniką Richardson. Jego zdaniem bowiem, aktor padł ofiarą nagonki, na którą sobie nie zasłużył.
Związek Zbigniewa Zamachowskiego i Moniki Richardson wzbudził wiele kontrowersji. Fakt, iż ceniony aktor zostawił żonę i czwórkę dzieci dla dziennikarki, sprawił, że odwróciło się od niego wielu znajomych.
Monika Richardson po raz kolejny postanowiła udzielić obszernego wywiadu na temat swojego związku ze Zbigniewem Zamachowskim. Dziennikarka zapewnia, że nie rozbiła małżeństwa swojego ukochanego, ponieważ on i tak był przez byłą żonę niekochany.
Miłość Zbigniewa Zamachowskiego i Moniki Richardson, wbrew głosom krytyków, zdaje się rozkwitać. Ostatnio para udzieliła wspólnego wywiadu, w którym aktor wyznał ukochanej, że chciałby zabrać ją na koniec świata .
Podczas, gdy wizerunek i zawodowa kariera Moniki Richardson znacznie ucierpiały za sprawą romansu dziennikarki ze Zbigniewem Zamachowskim, kariera aktora nabiera tempa.
Związek Zbigniewa Zamachowskiego i Moniki Richardson budzi wiele emocji, przede wszystkim tych negatywnych. Dotychczas jedynie Richardson broniła na łamach mediów swojej nowej miłości, ściągając na siebie lawinę krytyki i oskarżeń o rozbijanie rodziny. Teraz, po raz pierwszy swój głos w całej sprawie postanowił zabrać sam Zbigniew Zamachowski.
Monika Richardson zapowiadała, że jej najnowsza książka "Pożegnanie z Anglią" będzie w pełni poświęcona temu okresowi jej życia, w którym mieszkała w Wielkiej Brytanii. Okazuje się jednak, że dziennikarka poświęciła niektóre jej fragmenty, także swojemu nowemu związkowi, co skrupulatnie wyłapały plotkarskie media.
Jej mama powiedziała jej, że nigdy nie widziała jej tak zakochanej. A ona ma już dość komentarzy na temat jej życia prywatnego. Dlatego wynajęła prawników - powiedziała w rozmowie z "Galą" Monika Richardson. To pierwszy jej tak osobisty wywiad od kiedy dziennikarka związała się ze Zbigniewem Zamachowskim.
Monika Richardson najwyraźniej nie spodziewała się, że publiczne demonstrowanie miłości do Zbigniewa Zamachowskiego, spotka się z taką krytyką mediów oraz środowiska artystycznego. Robiąc z siebie ofiarę, postanowiła więc odpowiedzieć na zarzuty z jakimi się spotyka, w tym, na wypowiedź Krystyny Jandy.
Ewa Minge to kolejna znana postać, która bardzo krytycznie odnosi się do publicznej manifestacji gorącego uczucia, jakie połączyło Monikę Richardson i Zbigniewa Zamachowskiego. Projektantka w ostrych słowach komentuje zachowanie pary i przypomina znane porzekadło mówiące, iż "na cudzym nieszczęściu nikt własnego jeszcze nie zbudował" .