Joanna Chmielewska "dzień witała od drugiej strony". Sekrety królowej kryminału [ROZMOWA]
Dużo ciosów losu na nią spadło. Nie bez powodu w 34. roku życia miała stan przedzawałowy. Nie poddawała się nigdy. Zachowywała energię i humor. A przecież zdradził ją mąż, ukochany Staszek, potem był rozwód i została sama z dwoma synami. Prowadziła wyniszczający tryb życia. Był czas, kiedy była kobietą wręcz zaharowaną, ale zwycięską - opowiada autorka książki pt. "Niełatwo mnie zabić: opowieść o Joannie Chmielewskiej", Katarzyna Droga.