Wniosek o odwołanie ze stanowiska małopolskiej kurator oświaty Barbary Nowak skierowali do minister edukacji Anny Zalewskiej posłowie Nowoczesnej Jerzy Meysztowicz i Marek Sowa.
W każdym państwie antysemici byli, są i pewnie będą. W Polsce też byli na marginesie życia publicznego, to był folklor, którego nikt nie traktował poważnie. Ale w Marcu nagle trafiło to na pierwsze strony gazet, a "Dziennik Telewizyjny" rozpoczynał się informacją, jak naprawdę nazywa się minister X czy Y - w rozmowie z DGP mówi Jerzy Eisler, historyk, profesor nauk humanistycznych i nauczyciel akademicki.
"My, Żydzi, nie musimy wracać do Jerozolimy, bo Mesjasz przyjdzie do nas. I objawił się Jakub Frank, żydowski Mesjasz numer trzy" - opowiada w rozmowie z DGP historyk Jan Doktór, pracownik Żydowskiego Instytutu Historycznego.
Beate i Serge Klarsfeldowie. Ona spoliczkowała kanclerza Niemiec, wyzywając go od nazistów. On udokumentował jeden z najczarniejszych epizodów współczesnej historii Francji – obławę Vel d’Hiv
Największy ze współczesnych lęków Europy rodził się, gdy Niemcy zachwycili się potencjałem islamu, Arabowie nazistami, a ostatnimi sojusznikami Żydów zostali Polacy.
Piotr Rybak, który w listopadzie
ubiegłego roku spalił kukłę przypominającą Żyda na wrocławskim rynku,
stanął przed sądem. Zarzuca mu się publiczne nawoływanie do nienawiści
na tle różnic wyznaniowych i narodowościowych. "Nie była to nienawiść w
stosunku do nacji żydowskiej, tylko protest przeciwko sprowadzaniu
islamistów do Polski "- powiedział Rybak. Grozi mu do dwóch lat
więzienia.
"Moim celem nie było po raz któryś zilustrowanie Holokaustu, tylko ukazanie trudnych wyborów, których ludzie musieli wówczas dokonywać, a których my nie mamy prawa oceniać" - mówi Izabella Cywińska o swoim spektaklu "... coś jeszcze musiało być". Reżyserka przeniosła na deski teatru opowiadania Hanny Krall. "Ten spektakl pokazuje, że walka ze źle pojętym żydostwem funkcjonuje od dawnych czasów do dnia dzisiejszego" - wyjaśnia w rozmowie z dziennik.pl.
W 202. rocznicę śmierci rabina Dawida Biedermana, pierwszego cadyka chasydzkiej dynastii Lelow, ortodoksyjni Żydzi z całego świata przyjechali do Lelowa. Zgodnie z tradycją, podczas dwudniowych uroczystości przy jego grobie, chasydzi w tradycyjnych strojach czczą pamięć cadyka Biedermana modlitwą, śpiewem i tańcem.