"Ty Żydzie, nie będziesz żarł polskiego chleba". Historyk: Oni często dopiero od SB dowiadywali się o swoim pochodzeniu
W każdym państwie antysemici byli, są i pewnie będą. W Polsce też byli na marginesie życia publicznego, to był folklor, którego nikt nie traktował poważnie. Ale w Marcu nagle trafiło to na pierwsze strony gazet, a "Dziennik Telewizyjny" rozpoczynał się informacją, jak naprawdę nazywa się minister X czy Y - w rozmowie z DGP mówi Jerzy Eisler, historyk, profesor nauk humanistycznych i nauczyciel akademicki.