- Kreml próbuje ustanowić nowy porządek polityczny, w którym brutalna siła dominuje nad prawem, pokojem i demokracją, co jest niezwykle martwiące - ocenił premier Morawiecki.

Zdaniem szefa polskiego rządu "integralności terytorialnej Ukrainy nie można kwestionować", a agresja Rosji oznaczałaby nowy porządek międzynarodowy i łamanie prawa międzynarodowego.

Aby zapobiec takiemu biegowi wydarzeń, Morawiecki chce działać na rzecz jedności Zachodu i wzmocnienia obecności NATO na wschodniej flance.

- Musimy pokazać, że jesteśmy zaangażowani w ochronę integralności terytorialnej Ukrainy - podkreślił.