Protestują rolnicy m.in. we Francji, w Belgii, we Włoszech, w Hiszpanii, Niemczech, Grecji, Rumunii, Portugalii i w Holandii. Powody: forsowana przez Komisję Europejską polityka Zielonego Ładu, wzrost kosztów produkcji i niekontrolowany import towarów żywnościowych do ich krajów. W strajku ostrzegawczym, który miał miejsce 24 stycznia, doszło do blokady 152 miejsc w Polsce. 9 lutego, zdaniem organizatorów, skala ma być dużo większa.

Reklama

– Codziennie zgłaszane są kolejne blokady dróg. We wtorek opublikujemy pierwszą wersję mapy, na której zostaną one zaznaczone. Myślę, że znajdzie się na niej ponad 100 miejsc. Ostatecznie spodziewamy się dużo większej skali niż 24 stycznia – mówi Adrian Wawrzyniak, rzecznik prasowy NSZZ RI „Solidarność”, i dodaje, że tylko w regionie dolnośląskim zostało zgłoszonych już 20 blokad i ciągle docierają informacje o nowych.

CZYTAJ WIĘCEJ W SUBSKRYPCJI CYFROWEJ DGP »