Uciekał policji, zatrzymał się na tirze
18 czerwca 2009, 20:52
Półtora roku więzienia. Taki wyrok, już kilkadziesiąt godzin po swej eskapadzie, usłyszał 23-latek z gminy Bodzentyn. Choć nie miał prawa jazdy, po pijanemu wybrał się ze swoją dziewczyną na pizzę. Potem była jazda 140 km/h, wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, jazda pod prąd, spychanie innych z drogi, a na koniec kraksa z tirem.