Pozostał tylko bulwar
14 czerwca 2008, 00:32
Naprawdę czuję żal, że dziennikarz, który reprezentował dużą powagę publicystyczną, a nawet miał w sobie sporą polityczną siłę, tak się ostatnio pogubił. Kiedy w początkach 2004 roku, wspólnie z Piotrem Zarembą pisaliśmy artykuł o szansach prezydenckich Lisa, tę powagę i tę siłę można było odnaleźć wszędzie: w wypowiedziach polityków, komentatorów, w sondażach. Teraz to zniknęło - zauważa w DZIENNIKU Michał Karnowski