Crnac powinien zostać "wyrzucony" z boiska

Po kwadransie gry boisko musiał opuścić Marek Hanousek. Piłkarz Widzewa został ukarany czerwoną kartką przez sędziego Pawła Raczkowskiego.

Reklama

Po kilku minutach siły powinny być wyrównane. Ante Crnac bezsprzecznie zasłużył na drugą żółtą kartkę. Arbiter z Warszawy w tej sytuacji jednak nie dopatrzył się ewidentnego oraz niebezpiecznego faulu i zawodnikowi Rakowa się upiekło. Gospodarze mieli pretensje do sędziego, ale zgodnie z protokołem VAR nie może interweniować w przypadku, jeśli faul jest "wyceniany" na ewentualną żółtą kartkę.

Reklama

Raków wciąż liczy się w walce o podium

W całym spotkaniu okazji do strzelenia gola nie brakowało z obu stron, ale ta sztuka udała się dopiero w samej końcówce Kocherginowi. Pomocnik Rakowa oddał atomowy strzał sprzed pola karnego. Piłka po tym uderzeniu zatrzymała się w siatce Rafała Gikiewicza.

Dzięki zwycięstwu Raków awansował na piąte miejsce w tabeli i liczy się w walce o podium. Wciąż ma też szanse na obronę tytułu, ale nie łatwo mu będzie przegonić prowadzącą w tabeli Jagiellonię Białystok. Klub z Podlasia nad "Medalikami" ma siedem punktów przewagi. Widzew zajmuje ósmą pozycję.