"Portowcy" 2 maja mieli okazję zdobyć pierwsze trofeum w historii klubu. W finale Pucharu Polski na PGE Narodowym w Warszawie podopieczni Jensa Gustafssona zmierzyli się z grającą poziom niżej Wisłą Kraków. Pogoń była faworytem, ale na boisku kompletnie tego nie potwierdziła i zasłużenie przegrała po dogrywce 1:2.
Koutris z golem na wagę trzech punktów
Przed poniedziałkowym meczem wszyscy zadawali sobie pytanie, czy po bolesnej wpadce piłkarze ze Szczecina zdołają się podnieść. Prezes Pogoni, Jarosław Mroczek tuż przed pierwszym gwizdkiem sędziego przyznał, że jego drużyna jest w bardzo złej kondycji psychicznej.
To było widać w pojedynku z broniącą się przed spadkiem Puszczą. Gospodarze mieli kłopoty ze stworzeniem sobie okazji do strzelenia gola. Swoją grą nie zachwycili, ale zdołali strzelić zwycięskiego gola.
W 53. minucie Leonardo Koutris mocnym, płaskim uderzeniem umieścił piłkę przy dalszym słupku bramki gości.
Pogoń nadal liczy się w walce o podium
W tym momencie zarówno piłkarzom Pogoni oraz miejscowym kibicom kamień spadł z serca. Trzy punkty dały "Portowcom" awans na czwarte miejsce i przedłużyły ich szanse na zajęcie miejsca na podium.
Z porażki Puszczy cieszy się Korona Kielce, która znajduje się w strefie spadkowej. Do wyprzedzającej ją w tabeli ekipy z Niepołomic na trzy kolejki przed końcem rozgrywek traci tylko jeden punkt.
Pogoń Szczecin - Puszcza Niepołomice 1:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Leonardo Koutris (53)
Żółta kartka - Pogoń Szczecin: Efthymis Koulouris. Puszcza Niepołomice: Michał Walski, Ioan-Calin Revenco
Sędzia: Paweł Malec (Łódź)
Widzów: 13 525
Pogoń Szczecin: Valentin Cojocaru - Linus Wahlqvist, Benedikt Zech, Mariusz Malec, Leonardo Koutris (87. Leo Borges) - Marcel Wędrychowski (80. Wahan Biczachczjan), Fredrik Ulvestad, Adrian Przyborek (70. Patryk Paryzek), Alexander Gorgon (80. Joao Gamboa), Kamil Grosicki (88. Wojciech Lisowski) - Efthymis Koulouris
Puszcza Niepołomice: Oliwier Zych - Ioan-Calin Revenco, Tomasz Wojcinowicz, Roman Jakuba, Jakub Bartosz (58. Lee Jin-hyun) - Hubert Tomalski (72. Thiago), Jakub Serafin (72. Jakub Stec), Konrad Stępień (50. Artur Siemaszko), Michał Walski, Wojciech Hajda (58. Łukasz Sołowiej) - Kamil Zapolnik