Hurkacz we wcześniejszych rundach pokonał m.in. Hiszpana Rafaela Nadala i Argentyńczyka Sebastiana Baeza i pierwszy raz w karierze dotarł do ćwierćfinału turnieju w stolicy Włoch.

Serwis zawiódł Hurkacza w pierwszym secie

Reklama

Niestety w kolejnej rundzie dziewiąty na liście ATP Polak już nie zagra. W pojedynku, którego stawką był awans do półfinału nasz tenisistka musiał uznać wyższość zajmującego 16. miejsce w światowym zestawieniu Amerykanina.

Pierwszy set był bardzo wyrównany. Hurkacz jednak miał spore kłopoty z serwisem. Zanotował tylko jednego asa. Element gry, który zazwyczaj jest największym atutem Polka tym razem zawodził i w efekcie minimalnie lepszy okazał się Paul.

Hurkacz przegrał z Paulem drugi raz z rzędu

Hurkacz słabo zaczął drugą partię. Rywal od razu przełamał podanie naszego tenisisty, a w trzecim gemie miał break-pointa. Gdyby go wykorzystał, to zrobiłoby się 3:0. Hurkacz jednak wyszedł z opresji i ten fragment meczu okazał się przełomowy. Wrocławianin od tego momentu 26-letni Amerykanin zdołał już tylko wygrać jednego gema.

Losy meczu rozstrzygnęły się w trzecim secie. Hurkacz zaliczył dobry początek. Prowadził 2:0, ale niestety potem było coraz gorzej. Przy stanie 3:5 obronił jeszcze trzy piłki meczowe, ale czwartej już nie dał rady i z awansu do półfinału cieszył się Paul.

To był trzeci pojedynek tych tenisistów i druga porażka Hurkacza z rzędu.