Śpiączka zmarnował karnego, Milos trafił w doliczonym czasie gry [WIDEO]
Przed spotkaniem wszyscy fani odśpiewali Mazurka Dąbrowskiego z okazji 104 rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Mecz beniaminków rozpoczął się od ataków gospodarzy, ale to łodzianie stworzyli pierwszą groźną sytuację. Ernest Terpiłowski podał do Marka Hanouska, ale Czech z kilkunastu metrów uderzył ponad bramką Korony.