"Niepokorni przyjęliby z otwartymi ramionami nawet Urbana, gdyby..."
Marcin Meller ostro rozprawia się z autorami książki "Resortowe dzieci". Jego zdaniem publikacja sprowadza się do jednego przesłania: przystąp do niepokornego obozu prawdy, prawa i sprawiedliwości, a zostanie ci wybaczone wszystko. Zdaniem dziennikarza szansę miałby w takim przypadku nawet... Jerzy Urban. Musiałby jedynie wydusić z siebie konkretne oświadczenie...