Szajda Pianista jako koń wyścigowy "Wygrany", choć porusza ciekawy wątek współzawodnictwa w sztuce, nie wybrzmiewa w pełni – gubi się w zbyt naiwnej i sentymentalnej historyjce. Paweł Szajda: Aktorstwo... to jest hazard! Uwielbia Gajosa, ćwiczy polszczyznę, relaksuje się w Las Vegas. Paweł Szajda opowiada o sobie i roli młodego pianisty w filmie "Wygrany" Wiesława Saniewskiego "Wygrany" – przekreślił karierę, ale zyskał nowe życie Wielka kariera, muzyka, miłość i wyścigi konne - to wszystko zobaczymy w najnowszym filmie Wiesława Saniewskiego "Wygrany", który wejdzie do kin w piątek. Newsletter Drukuj Skopiuj link Zgłoś błąd na stronie