Tytuł oddala się od Liverpoolu
Gospodarze na prowadzenie wyszli w 27. minucie. Po stałym fragmencie gry w polu karnym Liverpoolu powstało spore zamieszanie. Piłka odbijała się jak w bilardzie, aż w końcu Jarrad Branthwaite z kilku centymetrów wbił ją do pustej bramki gości.
Wynik na 2:0 w 58. minucie ustalił Dominic Calvert-Lewin. Everton z 33 pkt zajmuje 16. miejsce, natomiast Liverpool (74) jest wiceliderem.
Fernandes bohaterem Manchesteru United
W innym środowym meczu Premier League Manchester United był blisko kompromitacji w pojedynku z Sheffield United. "Czerwone Diabły" na własnym stadionie do 61. minuty przegrywały z ostatnim zespołem w tabeli 1:2.
Jednak dwa gole Bruno Fernandesa zmieniły losy meczu. Portugalczyk najpierw z rzutu karnego doprowadził do remisu, a dwadzieścia minut później kapitalnym uderzeniem z dystansu dał swojej drużynie prowadzenie 3:2.
Rezultat mecz na 4:2 tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego ustalił Rasmus Højlund.